poniedziałek, 28 marca 2011

Efekty bezczynności...

Na początek kilka moich zdjęć..Nie są zbyt artystyczne, ale oddają stan mojej duszy gdy tylko mi się nudzi;)
 a'la Hipis



 I wreszcie nieco mroCHne




SAM

Sam wśród fal
Samotny, co dnia
Sam wśród wielu spraw
Sam ze swoimi marzeniami
Sam ze sobą
Zdany na los
Sam na tonącej klatce,
Która z każdym dniem                                   
Zanurza się głębiej...
Sam ze swoim bólem
Smucę się, co dnia
Mimo tego, że jestem sam
Nigdy nie zwątpiłem
Zawsze będę miał nadzieję                

    


  

czwartek, 24 marca 2011

Smutne wieści prosto z Hollywood

W dzisiejszych chwialch samotności przypomnimy sobie i pożegnamy wspaniałą aktorkę Elizabeth Taylor. Dokładnie wczoraj zmarła w szpitalu w LA w wieku 79 lat. Jak pisze film.dziennik.pl  ,,...posągowo piękna Kleopatra, jedna z najbardziej znanych aktorek w historii kina(...),,
. I tak rzeczywiście było.Bo Elizabeth nie zachwycała tylko swym wdziękiem, lecz także talentem aktorskim i głęboką miłoscią do wszelkiego rodzaju sztuki. Jako wierna przyjaciółka Michaela Jacksona(zm.25.06.2009r.) dzielnie pomagała mu stanąć na nogi kiedy świat odwrócił się od niego. Taylor stworzyła mnóstwo niezapomnianych kreacji, była m.in.Marthą w ,,Kto się boi Virginii Woolf,, i Maggie Pollitt w filmie ,,Kotka na gorącym blaszanym dachu,,...No cóż, wybitna aktorka trzeba przyznać.Możnaby pisać o niej książki, ale ja niestety nie mogę za bardzo. Dlaczego tak jest, że akurat ci najlepsi umierają akurat teraz, tego nie wiem. M.in. polska aktorka Gabriela Kownacka i fenomenalny aktor komediowy Leslie Nilsen. Wszystko umiera...Nie ma po co żyć...Hola! Niee nie bójcie się nie zamierzam być emo xd Kończąc ten post chciałabym jeszcze przytoczyć cytat który powiedział o Elizabeth Allan Starski: ,,Aktorów jest wielu, niewiele gwiazd,,.No cóż, trzeba mu przyznać rację. Dobranoc wam<33     

środa, 23 marca 2011

Na dobry początek...toast!

...Za oczywiście udane utworzenie tego bloga:) Mam obecnie 15 lat, ale nigdy nie myślałam, żeby prowadzić blog na poważnie. Wcześniej pisałam do różnych gazet, m.in.szkolnej gazetki, której niestety nigdy nie zobaczyłam.A szkoda!
Od wielu lat piszę pamiętniki(muszę sobie w końcu sprawić taki porządny ok.500 stron) w których opisuję może przemyslenia o tym świecie na tematy równie zaskakujące.
Gdyby nie to, na pewno nie klikałabym teraz tutaj. Każde napisane tutaj słowo muszę jednak dokładnie rozważyć, ponieważ tego bloga czyta cała moja rodzina, przyjaciele, znajomi, kto wie, może nawet zyskam sławę Honoraty Honey Skarbek<żart>.Jednak nie o tym myślę pisząc tego bloga.Wiem, że tych blogów jest w całym internecie tysiące, jeśli nie miliony. Najbardziej jednak podziwiam Tavi Gevinson. Jest to słynna i znana na całym niemal świecie blogerka, która według tabloidów wstrząsnęła światem mody .Ma jedynie 13 lat, a mogłaby zawstydzić wielu popularnych projektantów i ikony mody. Co prawda, jej styl jest co najmniej dziwaczny i może dlatego zaskakuje swoją pomysłowością i oryginalnością. Polecam jej blog - myślę, że przypadnie wam do gustu!